19.04.2012

I Bóg stworzył mężczyznę

Co czują, gdy nago stają przed kobietą? Czy lubią swoje odbicie w lustrze? Czy tak jak my chcą swoje ciało doskonalić, pielęgnować, ćwiczyć? Pięciu odważnych bez osłonek. Specjalnie dla Twojego STYLU.

Tomasz Ciachorowski

Dbam o siebie...

Pływam, gram w tenisa. Kosmetyczka? Byłem raz w życiu. Jakiś zabieg kwasami na poprawienie cery. Pani zapytała mnie, czy jestem odważny. Powiedziałem, że tak. Minutę później poczułem, jakby oblała mi twarz wrzątkiem. Bolesne doświadczenie. Na razie nie mam ochoty go powtórzyć.




Kacper Kuszewski

Poczułem ciało... w szkole teatralnej. To było odkrycie - że można wyrażać ciałem samego siebie, emocje i stan umysłu. Dzięki studiom nabrałem zupełnie nowej świadomości własnej fizyczności.




Maciej Dowbor

Kiedy byłem chłopcem...

byłem gruby. Potem jeszcze złamałem nogę, siedziałem u babci, ona karmiła mnie wafelkami. Kiedy zdjęli mi gips, wyglądałem jak kula. Wstydziłem się siebie. Z czasem zgubiłem dodatkowe kilogramy. Ale w głowie one zostały. Kompleks grubaska - nadal go mam.




Marcin Kwaśny

Dobrze się czuję, gdy...

nie mam niestrawności, zakwasów i kaca. Poważnie. Nie chodzi mi o gładkość skóry i obwód bicepsów. Dbałość o ciało rozumiem jako utrzymywanie go w dobrej kondycji, a nie zamartwianie się o urodę.




Paweł Królikowski

Komplementy...

traktuję z przymrużeniem oka. Ważna jest dla mnie pewność, że wszystko, co osiągnąłem, zawdzięczam temu, jakim jestem człowiekiem, a nie temu, jakie mam ciało.




Zdjęcia: Zuza Krajewska&Bartek Wieczorek
Cały wywiad tutaj

Brak komentarzy: